Autor Wiadomość
macius
PostWysłany: Pon 21:54, 12 Cze 2006    Temat postu:

W sprawie pytania, czy profesorowi sie podobało. To jestem jak najbardziej przekonany, że TAK! Uśmiech
Profesor Król, był z nas dumny Uśmiech
Hercka
PostWysłany: Nie 22:10, 11 Cze 2006    Temat postu:

A co ta dziwczynka takiego zrobiła rozkosznego, bo chyba mnie pamięć zawodzi?
Kajwaj
PostWysłany: Nie 17:35, 11 Cze 2006    Temat postu:

W sprawie Zaolzia: było całkiem przyjemnie, podobały mi się nawet te improwizacje - tak patrząc z perspektywy czasu, bo w trakcie byłam nieźle zdenerwowana. No i oko chciało mi wyskoczyć z oczodołu! Ale na szczęście zmieniło zdanie Razz
Aha! a najbardziej to podobały mi się reakcje dzieci z ostatniej szkoły, w szczególności reakcja dziewczynki w różowej bluzeczce Uśmiech rozkoszna była
Hercka
PostWysłany: Sob 23:04, 10 Cze 2006    Temat postu:

No, wszak to dyskusja o Zaolziu, a nie o dzisiejszym wyczekiwaniu na zapleczu Wink. Ale miło było, jak o nas tak pozytywnie mówił, po prostu serce roście Wink. Mam nadzieję, że teraz nas będzie bardziej doceniał i zauważał.
basia
PostWysłany: Sob 22:25, 10 Cze 2006    Temat postu: odp na pytanie Hercki

Cytat:
jak się wg was Królowi to podobało?

pewnie, że mu się podobało, on tylko narzeka zawsze
odnoszę wrażenie, że jeśli coś mu się poważnie nie podoba, to stara się to dyskretnie zasugerować albo następnym razem po prostu usiłuje sprawić, że tego więcej nie pokażemy
a nasze tam występy mu się strasznie podobało, myślę, że był z nas dumny, że umieliśmy tak "nieco" improwizować i zawsze się odnaleźć w sytuacji, dzisiaj mówił o tym, że jesteśmy ambitni i samodzielni... no, chyba, że chciał, zeby fajnie zabrzmiało Wink
i wydaje mi się, że przez ten wyjazd na Zaolzie chciał nas w pewnym sensie sprawdzić, bo dopiero teraz zaczyna dostrzegać, że to my jesteśmy zespołem Kawiarenki

a mi się nie podobało dzisiaj, tzn to całe czeknaie... ale nie będę psuła optymistycznego charakteru wypowiedzi w tym temacie (; :axe:
apolonia:)
PostWysłany: Sob 21:23, 10 Cze 2006    Temat postu:

według mnie baaardzo mu sie podobałoUśmiech
Dzisiajsza wypowiedź świadczy o tym w 100% I nawet dyrektor był z nas dumny:)
Hercka
PostWysłany: Sob 11:47, 10 Cze 2006    Temat postu:

Jak to - na nic?! Przecież w busiku się najciekawsze rzeczy działy (czytanie pewnych książek itp.)! Wszystkie zdjęcia muszą zostać upublicznione (oprócz tych, gdzie JA głupio wyglądam Wink).

A tak w ogóle, to wczoraj mnie nie było, więc nie mogłam dzielić materialnie mojej radości z wami. Ale chcę powiedzieć, że było genialnie, po prostu cudownie... A tak się bałam, że będzie niezła klapa z tego wszystkiego. No i oczywiście ta improwizacja w każdym momencie, kiedy wymyśliłam sobie, że zamiast "Dziaberliady" powiem wierszyk z występu z kółkiem teatralnym w IV kl. SP Uśmiech. I oczywiście głuchy telefon też był piękny. I jak Zuzia wrzasnęła na biedne dzieci: "Niech was jasna cholera!!!".

I takie pytanie ode mnie: jak się wg was Królowi to podobało?
apolonia:)
PostWysłany: Pią 21:31, 09 Cze 2006    Temat postu:

a ja mam zdjęcia tylko z busika... takze na nic Wam one:)
macius
PostWysłany: Pią 21:24, 09 Cze 2006    Temat postu:

Zuziu! Uśmiech I tak świetnie Ci to poszło, że przekazałaś chwyty Uśmiech Dzieki Ci! Uśmiech Uśmiech
Pozdrawiam! Uśmiech
Miriam
PostWysłany: Pią 20:37, 09 Cze 2006    Temat postu:

Nadzy na ulicach swiata! Moja bardzo wielka winaaaa! Wink a ja sie staralam przekazac dobrze te chwyty mimo ze kompletnie nie wiedzialam o co chodzi;)
macius
PostWysłany: Pią 19:41, 09 Cze 2006    Temat postu:

Krótkofalówki = niezły pomysł Wink Ale uważam, że przynajmniej wesoło było pobawić się w podawanie kartek i "głuchy telefon" Uśmiech To było piękne Uśmiech
Wlaśnie podzielcie się fotkami Wink jeśli mogę prosić... Zadowolony
basia
PostWysłany: Pią 15:56, 09 Cze 2006    Temat postu: Zaolzie

Maciek, to może sobie załatwimy jakieś krótkofalówki, co? na wypadek, gdyby pianino stało znów w innej części sceny niż moje krzesło :mrgreen: albo próbuj przez komórkę... Było genialnie, zgodzę się z powyższymi opiniami, a tak poza tym Martynko Ty też podziel się zdjęciami! Nie myśl sobie, że zachowasz je tylko dla siebie Wink
Zuzia!
bosi na ulicach świata...
macius
PostWysłany: Pią 10:51, 09 Cze 2006    Temat postu:

Elo! Wszystkim Uśmiech
A pewnie, że jest co w spominać Zadowolony
Było po prostu great! Uśmiech Superowo.
Co prawda, za każdym razem co innego, ale to właśnie było najlepsze Uśmiech

Do Basi:
"JAKIE SĄ CHWYTY DO TANGO TRISTE?" Uśmiech - to był niezły numer Zadowolony, a później i tak tego nie graliśmy, a tam taka konspiracja Uśmiech
Na szczescie "głuchy telefon" działał bez szfanku Uśmiech i dostalem chwyty do "A my nie chcemy uciekać stąd..." Uśmiech

Pozdrawiam wszystkich! i Dziękuję za wczorajszy występ, było super! Uśmiech
Maciek
apolonia:)
PostWysłany: Czw 19:13, 08 Cze 2006    Temat postu: Zaolzie 2006:)

No co kochani? Chyba jest co wspaminac, prawda?
Jak dla mnie było bardzooo dobrze,śmiesznie, spontanicznie i tylko troszke chaotycznie...:)
Ale teraz odczuwam w moim organimie pozostałości po tym busiki i nimniejszym udaję sie na spoczynek:)
prośba do Zuzi: załatw od Pati zdjęcia i je rozprzestrzeń:)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group